Archives

Wrocław

12.04.2005
0001

Nasz absolutnie pierwszy wyjazd. Niedługo po naszym poznaniu namówiłem moją Mychę (wtedy jeszcze niekoniecznie moją), by zarwała jeden dzień studiów (już mam na nią taki zgubny wpływ), zabrałem swoją zieloną rakietę marki Tico i wyruszyliśmy w podróż. Wrocław jak Wrocław – kto był – zna, a kto nie był? Moim zdaniem być powinien, bo urok tego miasta porównywalny dla mnie jest z takimi tuzami jak Kraków czy Toruń.




⇐ Przecież wcześniej nie ma zapisów 😀
⇒ Jastarnia weekend majowy 2005